Strasznie długo przekładaliśmy i odkładaliśmy to spotkanie, lecz w końcu się udało.
Pomimo przeszkód składających się z ciągłych przejazdów samochodów, zainteresowanych dzieci i ich rodziców daliśmy radę porobić parę zdjęć. Myślę, że Kuba i Wiki będą są chociaż w najmniejszym stopniu zadowoleni :)
Osobiście będę miło wspominać ten czas ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz